Mijają tygodnie, miesiące, pory roku, i mam wrażenie, że i ja się zmieniam. Z niemal każdą przeczytaną książką, obejrzanym filmem, wyjazdami, spotkaniami z ludźmi - ewoluuję, staję się inną osobą. Dotychczas wydawało mi się to fascynujące, zaczynam się jednak zastanawiać, czy już ZAWSZE tak będzie? Czy nigdy nie zaznam wewnętrznego spokoju, że wiem, kim jestem, jaka jestem? Czy do końca będę dla siebie samej niewiadomą?
Wbrew pozorom myślę, że to będzie dobry rok (działam w cyklu szkolno-akademickim, nie kalendarzowym, i rok zaczyna się dla mnie jesienią).
I feel it in my fingers, I feel it in my toes...
piosenka dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńP.S Farbkę do tkanin kupiłam w sklepie "Hobby" z materiałami do scrapbookingu, decoupage etc. W sklepie dla plastyków też powinnaś taką znaleźć.
UsuńSą też na allego :)
Dzięki za info, muszę się rozejrzeć za takimi :)
Usuń